piątek, 23 grudnia 2016

NOWY LEPSZY ROK 2017

Nowy rok.Nowe możliwości,nowe plany,marzenia,cele.Każdy z nadchodzącym nowym rokiem coś chce zmienić,poprawić na lepsze.To takie można powiedzieć nasze ''nowe życie''.Tak,właśnie tacy jesteśmy.Jest w nas pełno rzeczy,które chcielibyśmy zmienić.Z nowym rokiem chęci do podjęcia nowej inicjatywy do zmiany wzrasta dwukrotnie.Kiedy pod koniec roku zapisuję na kartce rzeczy,które chcę zmienić w przyszłym roku...zaczyna braknąć mi miejsca na papierze.Dziewięćdziesiąt procent z tych rzeczy nie udaje mi się zrealizować.

Dzisiaj postanowiłam zmienić taktykę.Wypisałam trzy najważniejsze rzeczy,na których skupię się w tym roku.Będę walczyć o nie ze wszystkich sił.Będę dążyć do ich realizacji.Zacisnę zęby i dam radę.Będę wylewać siódme poty,żeby mi się udało.Będę walczyć jak lew.Pokażę wszystkim na co mnie stać.Wiem,że mi się uda,bo już kiedyś osiągnęłam jeden poważny cel.Kosztował mnie on bardzo dużo siły wewnętrznej,samowoli,systematyczności i wiary w siebie.Ta rzecz pokazała mi,że umiem być silna,że umiem osiągać szczyty.Sytuacja,która zaczęła się w listopadzie 2015 roku także pokazała mi,że jeśli w coś mocno wierzymy,jesteśmy cierpliwi i wytrwali to jesteśmy w stanie osiągnąć niewyobrażalne rzeczy,osoby:) 

Czas zamknąć kartę ''2015/16''.Otworzę nową LEPSZĄ kartę mojego życia.Teraz się uda!Na pewno,musi.Nie widzę innej opcji.Musimy dać radę.Zacznij ze mną!Uwierz w siebie,to że ci się uda.Naprawdę WSZYSTKO,ale dosłownie WSZYSTKO co sobie zamarzysz jest możliwe!!!Weź się w garść,wstań,stań przed lustrem i  powiedz sobie ''Uda mi się,mogę mieć wszystko co zechcę,wszystko''.

A teraz coś do tych co nie wierzą we mnie,w ciebie,do wszystkich,którzy zawsze dają nam swoje ''świetne'' rady i życzą nam jak najgorzej.Gadajcie sobie dalej,obrażajcie,wymyślajcie sobie te wasze chore historie.Ja zajmę się sobą.WŁASNYM życiem,jeżeli w ogóle wiecie co to znaczy własne życie:)Pokażmy wszystkim ludziom jacy jesteśmy silni.NIECH IM MORDKI OPADNĄ.Jak zobaczą co osiągnęliśmy.Niech się z nich leje,że nam się udało a oni nic nie osiągnęli i dalej prowadzą swoje nudne życie,''w którym wcale nie obchodzi ich życie innych ludzi''.Do wszystkich tych ludzi(chyba do większości z tego co wiedzę:))
widzimy się w czerwcu. Buzii *: